poniedziałek, 1 kwietnia 2013

 Z APTECZKI BABUNI :)

Witajcie. Zimowa aura nam sprzyja, wiosny jak nie było tak nadal nie ma i nie widać żeby powoli się do nas skradała. Chciałabym Wam dziś przedstawić kilka domowych sposobów na poprawę kondycji skóry.

Domowa maseczka z siemienia lnianego.






Łyżkę siemienia zalać szklanką wody i gotować aż powstanie  gęsta papka, studzimy ją do temperatury pokojowej,następnie nakładamy na twarz zwilżoną w toniku gazę jałową, i na nią nałożyć papkę, taki kompres zdejmujemy  po około 20 minutach, resztki zmywamy z twarzy tonikiem. Maseczka zmiękcza naskórek, wygładza, uelastycznia, łagodzi podrażnienia. Niestety nie jest łatwo samemu nałożyć taką maseczkę więc  musisz poprosić kogoś o pomoc w nałożeniu tej maseczki.

Domowa maseczka rumiankowa.


Trzy torebeczki rumianku i łyżkę zmielonej szałwi wymieszać z wrząca wodą , dodać kilka kropli witaminy A+E, ostudzić do temperatury pokojowej, nałożyć na twarz zwilżoną w toniku gazę, na gazę nałożyć papkę, zdjąć po około 20 minutach, resztki zmyć tonikiem.

Domowa maseczka owocowa.



Rozetrzeć na miazgę trzy duże truskawki i kilka malin, dodać 1 łyżeczkę świeżej śmietanki, rozprowadzić na twarzy i szyi, zmyć po 15 minutach.
Uwaga! Ta maseczka może uczulać, zrób próbę z niewielką ilością maseczki położonej np. za uchem lub w zgięciu ręki.


Ciąg dalszy nastąpi ... ZAPRASZAM    MARTA